Dobrze znany jest nam peeling skóry twarzy i ciała. Mniej popularny jest peeling skóry głowy, pomimo że jego działanie ma niezwykle dobroczynny wpływ na kondycję, zdrowie i wygląd nie tylko włosów, ale również skóry. Pomaga pozbyć się obumarłego naskórka, który jest przyczyną w wielu przypadkach stanów zapalnych i łupieżu. Aby maksymalnie wykorzystać potencjał peelingu, należy dodatkowo wykonać masaż skalpu, a więc po prostu skóry głowy. Dlaczego przed każdym zabiegiem fryzjerskim warto wykonywać peeling skóry głowy?
Peeling – oczyszczanie skóry głowy
Na skórę głowy niekorzystny wpływ ma wiele czynników, które powodują jej zanieczyszczenie, a to z kolei skutkuje problemami zdrowotnymi ze skórą. Nie najlepiej oddziałują na nią wszechobecny kurz, dym papierosowy, brud, a także pozostałości po kosmetykach, jakie wykorzystujemy do codziennej stylizacji włosów. Ponadto na skórze głowy nagromadza się obumarły naskórek. Wszystko to zwiększa ryzyko wystąpienia łupieżu, nadmiernego wypadania włosów, a także ich przetłuszczania.
Peeling skóry głowy pozwala usunąć obumarły naskórek, dzięki czemu pozbywamy się jednego z głównych czynników wywołujących wiele problemów skórnych. W ten sposób oczyszczamy skórę głowy i pomagamy tym samym składnikom aktywnym obecnym w kosmetykach pielęgnacyjnych przedostać się do głębszych warstw skóry.
Peeling jako element kuracji w problemach skóry głowy – reguluje wydzielanie sebum
Przetłuszczanie się włosów to problem wielu osób. Większość chcąc uniknąć efektu przetłuszczonych włosów, często je myje, co nie pomaga w pozbyciu się kłopotu, a jedynie maskuje problem. Łodygi włosa potrzebują odpowiedniej ilości sebum. To właśnie łój nawilża kosmyki, które tym samym są odporniejsze na niekorzystny wpływ czynników środowiskowych. Ponadto włosy dzięki właściwemu nawilżeniu są zdecydowanie bardziej sprężyste i elastyczne. Zdarza się jednak, że praca gruczołów łojowych zostaje zaburzona, nie pracują one prawidłowo, co przekłada się na nadmiar wydzielanego sebum. Przyczyn możemy doszukiwać się w uwarunkowaniach genetycznych, częstym szczotkowaniu i stosowaniu niewłaściwych kosmetyków.
W takim przypadku gruczoły łojowe potrzebują wsparcia w poprawie ich pracy. Peelingowanie w połączeniu z masażem pomaga nie tylko usunąć nadmiar sebum, ale również eliminuje problem jego wydzielania w dużej ilości. Ponadto niektóre peelingi, jak np. Kosswell Intense Cleaning Scalp Scrub zawierają składniki o właściwościach nawilżających. W tym przypadku jest to naturalny olej z kamelii japońskiej.
Stymuluje włosy do wzrostu
Peeling skóry głowy nie tylko ją oczyszcza, ale również stymuluje cebulki włosów do wzrostu. To właśnie ich kondycja w znaczącym stopniu decyduje o wyglądzie i zdrowiu włosa na całej jego długości. Brak obumarłego naskórka i masaż pobudzający mikrokrążenie sprawiają, że włosy mają idealne warunki do wzrostu.
Peelingowanie jest nawet polecane przy łysieniu. Stanowi dodatkowy element kuracji wspomagający jej działanie. Poleca się go w celu podtrzymania efektów osiągniętych podczas profesjonalnego leczenia.
Unosi włosy u nasady
Jeszcze jedną ważną zaletą peelingu skóry głowy o aspekcie bardziej wizualnym jest uniesienie włosów u samej nasady. Jest to efekt pobudzenia mikrokrążenia, dotlenienia i nawilżenia skóry, a także wspomnianego już przyśpieszenia wzrostu włosów. To sprawia, że lepiej się układają, są jednocześnie gładkie i miękkie w dotyku. Zdrowie, jak też wygląd włosów jest uzależniony od kondycji cebulek, a te z kolei znajdują się w skórze głowy, o pielęgnacji której nie można zapominać.
Fryzjerze, wykonując peeling skóry głowy podczas mycia włosów klientki, przygotowujesz ją do wchłonięcia składników aktywnych zawartych w innych kosmetykach pielęgnacyjnych. Ponadto zyskujesz szansę na jeszcze lepsze efekty stylizacji, dzięki nabłyszczeniu, wygładzeniu i uniesieniu włosów u nasady.
