Salonowa akcja regeneracja do DAVROE

680
Davroe Treatments Rinse Off

Kamelia, kwiaty słonecznika, masło shea, śliwka kakadu i komosa ryżowa – tak uzbrojeni możemy walczyć o jesienną regeneracje. Lato pozwoliło nam odetchnąć, ale nasze włosy często zniosły urlop dużo gorzej. W tej sytuacji warto skorzystać z nowych technologii pielęgnacji, czyli wegańskich kuracji prosto ze słonecznej Australii. Czas połączyć mądrość rdzennych Aborygenów z nowoczesną technologią, z pełnym poszanowaniem natury.

Po pierwsze…nawilżenie

Kuracja nawilżająca MCT to zabieg głęboko penetrujący, bogaty w składniki nawilżające. Sekretem jej sukcesu jest kombinacja naturalnych składników i unikatowość ich proporcji. Olej z nasion słonecznika jest bogatym źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), głównie kwasu linolowego oraz witaminy E. Równie dobroczynny wpływ na nasze włosy ma olej z kwiatów słonecznika i olejek kamelii. Z kolei dodatek masła shea zapewnia włosom składniki odżywcze (fitosterole i witaminy), potrafi chronić przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi (m.in. mrozem i wiatrem) oraz wzmacnia cebulki. Efekt? Włosy są gładkie, miękkie i zdrowe.

 

Po drugie…odbudowa

Rebuilder to wegańska, bogata w proteiny kuracja do naprawy i odbudowy zniszczonych włosów. Preparat nasycony hydrolizowanymi proteinami ryżu wzmacnia suche, kruche, zniszczone i cienkie włosy. Pogrubienie i dodatkowy blask to mile widziane „efekty uboczne”. Dla wzmocnienia efektu na Rebuilder można nałożyć kurację Replenish, która jest również bogata w proteiny, ale również zawiera olej z kwiatów słonecznika, skutecznie przywracający włosom jedwabistość.

Dodatkowo obie kuracje zawierają unikatowy Kompleks Ochrony Koloru (w jego skład wchodzą komosa ryżowa, śliwka kakadu, ekstrakt z pestek winogron i liści oliwnych). Kuracje można stosować osobno lub razem. Oba produkty stosujemy pomiędzy indywidualnie dobranym do potrzeb włosów szamponem a odżywką.

Davroe to kosmetyki w 100% wegańskie i nietestowane w żaden sposób na zwierzętach. Podstawowa zasada firmy to nie szkodzić.  Od 1930 roku rodzina Dresslier, do której należy marka, utrzymuje pozycję lidera w sektorze produktów pielęgnacyjnych w Australii. Sekrety piękna i dbania o urodę przekazywane są z pokolenia na pokolenie.

Pamiętajmy, że popyt kreuje podaż. Wybierajmy świadomie.

www.davroe.pl