EKSPOZYCJA? BEZPIECZNE SŁOŃCE!

299
fot. Fot. Drobot Dean/stock.adobe.com
fot. Fot. Drobot Dean/stock.adobe.com

Glorianna Vaschetto

Ochrona przeciwsłoneczna jest ważna przez cały rok, nie tylko na słońcu. Ekspozom wyjaśnia nam, jak ważny jest styl życia…

Kultura dobrego samopoczucia przyzwyczaiła nas już do walki ze starzeniem się skóry, nawet latem, za pomocą filtrów przeciwsłonecznych. Włosy natomiast często są zaniedbywane lub chronione poprzez „obcinanie końcówek, aby je wzmocnić”. Sprawa jest jednak o wiele bardziej złożona, niż się wydaje, gdyż o włosy należy dbać przez cały rok. Więcej na ten temat opowiada doktor Maria Teresa Rigione, farmaceutka, kosmetolog i trycholog S.I. Tri. Naturopata i doradca ds. relacji systemowych specjalizujący się w psychologii estetycznej.

Maria Teresa opowiada o pięknie i nie tylko na swoim osobistym blogu thetrichologist.blog

„Promienie UV są częścią promieniowania elektromagnetycznego pochodzącego ze słońca. Dzieli się je na UVC, UVB i UVA. Są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu, ale mogą też powodować znaczne szkody. Istnieją również inne rodzaje promieni: podczerwień, które odpowiadają za efekt cieplny, a więc termiczne uszkodzenie struktury włosa oraz promienie niebieskie, które są związane z emisją urządzeń elektronicznych, takich jak smartfony, komputery i tablety. Są odpowiedzialne za fotostarzenie się skóry i włosów, ponieważ są bardzo penetrujące i zdolne do generowania słynnych wolnych rodników. Promieniowanie UVB – kontynuuje dr Rigione – jest odpowiedzialne za syntezę melaniny, naszego wewnętrznego filtra słonecznego, ale także za natychmiastowe reakcje, takie jak oparzenia słoneczne i rumień, a na włosach mają zdolność degradowania tworzącego je białka: keratyny. Promieniowanie UVB utlenia niektóre substancje tworzące włókna włosów, rozrywając wiązania spajające włókna. UVA to promienie najkrótsze, ale nie mniej szkodliwe, ponieważ mają większą penetrację. W odpowiednich dawkach indukują syntezę melaniny, ale na włosach to właśnie one odpowiadają za jej oksydacyjną degradację, a także za przyjemny optyczny efekt rozjaśnienia. UVB i UVA razem, działają na włosy, demontując aminokwas stanowiący rusztowanie włosa: cystynę, wyrządzając nieodwracalne szkody”.

Czy ekspozom to nowy sposób badania relacji między środowiskiem a zdrowiem? Jak zaangażowane są włosy? Nie tylko promienie UV powodują uszkodzenia naszych włosów i skóry, ale cały szereg czynników środowiskowych, na które jesteśmy narażeni od urodzenia (a właściwie także od poczęcia), które nie zależą od naszej genetyki, ale od naszego stylu życia, na które jesteśmy dobrowolnie lub mimowolnie wystawieni. Ten szereg czynników nazywany jest „ekspozomem” (dosłownie „ekspozycja” organizmu/soma) i jest reprezentowany przez: promieniowanie słoneczne, zanieczyszczenie środowiska, dym tytoniowy, nieodpowiednie odżywianie, temperatura, stres, brak snu. Nie można jednak pominąć szeregu istotnych i znacznie mniej zbadanych czynników, takich jak jakość kosmetyków stosowanych przez całe życie. W przypadku narażenia włosów są to m.in.: zanieczyszczenia i smog, zanieczyszczenia domowe, szampony ze zbyt agresywnymi środkami powierzchniowo czynnymi lub zbyt zasadowym pH, stres wywołany gorącymi narzędziami, takimi jak suszarki do włosów, prostownice i żelazka, oraz powtarzający się stres chemiczny, taki jak koloryzacja i dekoloryzacja, trwała ondulacja, prostowanie, środki przeciw glonom i chlor w basenach.

(………………………………..)

Artykuł ukazał się w grudniowym wydaniu ESTETICA POLSKA 4/2023
Zamów egzemplarz lub prenumeratę ESTETICA POLSKA >>>

Zamów e-book TRYCHOLOGIA W SALONIE FRYZJERSKIM >>>