STYLISTA ROKU
Piotr Drewniak
za kreatywność i bogaty dorobek artystyczny
Piotr Drewniak jest kreatywnym fryzjerem z wieloletnim doświadczeniem, edukatorem i współzałożycielem Akademii Fryzjerskiej GAAK. Zawodowo i prywatnie czuje się spełnionym człowiekiem. Nie stawia sobie obecnie wygórowanych celów, cieszy się z tego co ma, żyje chwilą.
Co oznacza dla Ciebie Stylista Roku?
W tym roku przypada moje 20-lecie pracy w zawodzie, 15-lecie jako szkoleniowiec, tak więc jest to na pewno zwieńczenie tych lat pracy przy fotelu, zbierania doświadczeń zarówno w pracy salonowej i szkoleniowej. Podsumowanie tych wszystkich projektów, w których brałem udział i konkursów fryzjerskich w których startowałem. Fryzjerstwo to kawał mojego życia zawodowego, ale też prywatnego. Moja żona jest fryzjerką, siostra ze szwagrem, dzieci naszego rodzeństwa z jednej i drugiej strony również zajmują się fryzjerstwem. Fryzjerstwo jest naszą rodzinną pasją i kawałkiem naszego życia. Ta nagroda, jednak nie jest przyznawana każdemu, co sprawia, że mogę być po prostu dumny, że i ja po latach pracy będę mógł powiedzieć: „tak i ja to zrobiłem!”, lecz do końca to do mnie jeszcze nie dociera. Zawsze sobie mówię, „rób to co robisz najlepiej jak potrafisz”. Myślę, że to jest recepta na sukces, nawet jeżeli to będzie tylko nasz mały osobisty sukces, o którym nikt nie przeczyta.
Co sprawiło, że zdecydowałeś się zostać fryzjerem?
Z początku była to chęć pracy i samodzielności. Zawodu nauczyła mnie siostra Alicja Glos-Krawczyk wraz ze szwagrem Oktawianem. W ich salonie wraz z Natalią stawialiśmy pierwsze kroki jako fryzjerzy i z nimi jeździliśmy na pierwsze szkolenia. Zawsze należałem do tych kontaktowych, dlatego szybko odnalazłem się w tym zawodzie, nigdy nie bałem się obsługi klientów i czekałem na klienta, który nie będzie się bał do mnie usiąść, w końcu miałem 15 lat jak pierwsi klienci do mnie siadali. Do dzisiaj pamiętam pierwszego klienta, który zdecydował się na strzyżenie u mnie i mogę się pochwalić, że strzyże się u mnie w dalszym ciągu.
Jakie osoby czy wydarzenia miały największy wpływ na Twój rozwój zawodowy?
Myślę, że wiele osób wpłynęło na to kim dzisiaj jestem jako człowiek i profesjonalista. Wiele zawdzięczam żonie Natalii, która od wielu lat mnie wspiera. Prowadząc biznes nie zawsze jest kolorowo, mocno się uzupełniamy, dobrze rozumie charakter mojej pracy, szczególnie jak po całym tygodniu pracy w salonie przygotowuję się do szkoleń i wyjazdów, mogę na nią zawsze liczyć. Jak wspomniałem wcześniej, siostra Alicja zapewniła mi początki w zawodzie, dzisiaj prowadzimy razem w czwórkę akademię GAAK, wymieniamy się wiedzą i doświadczeniami, prowadzimy razem wiele projektów, jest za nami już ponad 20 lat. Alicja przygotowywała nas do konkursów jako trener – każde zdobyte mistrzostwo dodawało wiatru w skrzydła. Moje początki jako technika wpierał Krzysztof Szymkowiak, zawsze mogłem liczyć na jego feedback po szkoleniach, zaufał mi i również powierzał udział w największych pokazach fryzjerskich i zlecił przywożenie kolekcji Alfaparf do Polski, czułem tą odpowiedzialność i zawsze dawałem z siebie 110%. Następnie szkolenia z zagranicznymi akademiami i edukatorami, każdy mnie czegoś nauczył i tą wiedzę wykorzystuję do dzisiaj. Na sam koniec 2019 r. i nasze uczestnictwo w Salon International, zobaczyliśmy i poznaliśmy wiele gwiazd światowego fryzjerstwa i poczuliśmy siłę, że nasza praca i techniki, którymi pracujemy i to co tworzymy od kilku lat wcale nie jest gorsze i możemy robić to na podobnym poziomie, zobaczyliśmy nad czym musimy popracować, co poprawić i wzięliśmy się za pracę!
Skąd czerpiesz inspiracje?
Jestem wielkim fanem klasyki w różnych wydaniach, szeroko rozumiejąc to zdanie. Lubię proste rozwiązania i takich inspiracji szukam na co dzień. Często inspirują mnie kursanci, ich spojrzenie na fryzjerstwo, dlatego jestem otwarty na szkoleniach na ich wizję i pomagam im ją zrealizować, czy to w koloryzacji, czy strzyżeniach. Lubię polot i energię początkujących fryzjerów. Przypominają mi jaki ja byłem w ich wieku i wiem, że jest to ważne dla fryzjerów długo pracujących w tym zawodzie, żeby nie zapominać o tym uczuciu i pielęgnować je w sobie każdego dnia.
Jak radzisz sobie z wyzwaniami w swojej pracy. Jak reagujesz na trudne sytuacje czy nietypowe prośby klientów? Jak radzisz sobie z presją?
Ważną sprawą jest asertywność. Uważam, że dobry fryzjer musi potrafić odmówić klientce fryzury, czy zabiegów, które nie będą dla niej korzystne i wyjść z własną propozycją. Moim sposobem jest najpierw dokładne wysłuchanie koncepcji, problemów i przyzwyczajeń klienta/ki, obieram to w pomysł na całość, dokładnie omawiamy co jest do zrobienia. Moja złotą zasadą jest prawo wyboru, realizuję zamysł dopiero po akceptacji i zrozumieniu procesu, wtedy moja praca przebiega bezproblemowo, ponieważ klientka jest spokojna. Pamiętajcie, nasi klienci powierzają nam w swoje ręce swój wizerunek, jest to bardzo odpowiedzialna praca! Jak radzę sobie z presją? Ważny jest balans w każdej płaszczyźnie naszego życia. Dla mnie balans to praca zarówno w dziale damskim i męskim, ze strzyżeniami i koloryzacjami, w salonie i na szkoleniach, życie zawodowe i prywatne, kiedy mogę spędzić czas z rodziną, ale nie zapominajmy o czasie też dla siebie w tym wszystkim. Trzeba znaleźć czas, kiedy możemy się poświecić swoim hobby, czy innym pasjom, dla mnie jest to na pewno wędkarstwo, tam odpoczywam i zbieram siły często sam ze sobą na łonie natury. To jest dla mnie definicja życiowej równowagi. Z czasem to jest tak, że w tej dziedzinie wszyscy jesteśmy równi, mamy go tyle samo i kwestia jak nim dysponujemy to są nasze decyzje.
Jakie jest Twoje osobiste podejście do planowania kariery i ciągłego doskonalenia?
Doskonalenie to ciągły i długotrwały proces. Ważne żeby jutro być lepszym niż wczoraj, ciągłe treningi, obserwacja rynku i innych fryzjerów motywuje i inspiruje. Ważny jest ciągły rozwój i szkolenia, staram się odbywać kilka szkoleń w roku, złotą receptą jest otworzyć się na wizję innych i czerpać z tego w pełni i szukać „tipów” które zmieniają naszą pracę na lepszą. Łapiemy je dopiero wtedy, kiedy nasza szklanka nigdy nie jest pełna, wtedy kiedy przyswajamy wiedzę od prowadzącego z pełną pokorą, nie myśląc o tym jak to robimy na co dzień, ale jak to zrobimy dzisiaj w tym dniu pod okiem prowadzącego, dopiero po wyciągnięciu wniosków możemy stwierdzić, czy nowy sposób jest lepszy od tego, który znamy. Wtedy stajemy się lepsi w tym co robimy.
Jakie umiejętności i cechy charakteru są Twoim zdaniem najważniejsze w pracy fryzjera?
Najważniejsze to znaleźć siebie w tym wszystkim, tego uczymy na naszych szkoleniach. Świadomość i kreowanie jest początkiem twórczości. Osiągamy to dopiero wtedy kiedy przestajemy odtwarzać. Dla przykładu: idziemy na szkolenie, ktoś nam pokaże technikę, opanowujemy ją i odtwarzamy w salonie przez lata, nie do końca rozumiejąc skąd się to bierze, w momencie gdy opanujemy i zrozumiemy podstawy potrafimy sami tworzyć te techniki, wtedy wypracowujemy swój styl i stajemy się autentyczni.
Jakie cele stawiasz sobie na przyszłość?
Zawodowo i prywatnie czuję się spełnionym człowiekiem. Nie stawiam sobie obecnie celów wygórowanych jak mistrzostwo świata, czy sieć salonów, cieszę się z tego co mam i cieszę się chwilą. Cieszy mnie najbardziej udane szkolenie, czy zadowolona klientka, uśmiech na twarzy to wielka nagroda za naszą pracę, kursant który się rozwija z naszą pomocą to świetna sprawa, często im kibicuję! Ktoś kiedyś powiedział jeżeli dzisiaj nie cieszysz się z małych rzeczy, kiedyś nie będziesz potrafić się cieszyć z wielkich. Pozostaje dalej ciężką praca i jednocześnie zabawa tym co robimy na co dzień.
Bardzo dziękuję za wywiad. Życzę, abyś mógł z sukcesem realizować wszystkie swoje zamierzenia. Jeszcze raz gratuluję.
…
Piotr Drewniak
To nie tylko wybitny fryzjer, którego autorskie metody koloryzacji ułatwiają pracę setkom Kursantów, ale także twórca inspirujących kolekcji, których efekty doceniane są na arenie krajowej i międzynarodowej. Jednak to nie tylko kolekcje decydują o jego wyjątkowości i talencie. Piotr Drewniak to laureat wielu konkursów. Zdobył tytuł Mistrza Śląska w kategorii Top City (2008r.) oraz III miejsce (2007r.), pierwsze miejsce na Mistrzostwach Polski w konkursie Kreator kat. stylizacja damska (2010r.). W tej samej kategorii w ubiegłych latach zajął II miejsce (2008r., 2009r.), III miejsce w konkursie Kreator kat. męska (2012r.), a także zajął pierwsze miejsce w konkursie Kreator Beauty Live – Metamorfoza na żywo (2015r.).
Jako szkoleniowiec, Piotr Drewniak dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi, inspirując kolejne pokolenia fryzjerów do doskonalenia swojego rzemiosła już od 20 lat. Fryzjerstwem zajmuje się od 15 roku życia, a obecnie z jego autorskich szkoleń korzysta firma Schwarzkopf, która umieściła jego szkolenia w swojej ofercie na polski rynek. Jego współpraca z renomowanymi markami fryzjerskimi, takimi jak np. Alfaparf, z którą współpracował 10 lat, a w latach 2016-2018 był tam wicedyrektorem artystycznym, świadczy o jego uznaniu w branży i znaczeniu jako autorytet. Najpierw jako szkoleniowiec, następnie obejmując jedną z głównych posad w Artistic Team’ie. Jako wicedyrektor artystyczny w tym czasie, przyczyniał się do importu światowych kolekcji Alfaparf do Polski, wprowadzając tym samym najnowsze trendy i innowacje produktowe na krajowy rynek. Jego zaangażowanie w tę współpracę nie tylko podnosiło prestiż branży fryzjerskiej w Polsce, ale również ugruntowało jego pozycję jako autorytetu,
Jest również współzałożycielem Akademii Fryzjerskiej GAAK, która jest prestiżową akademią, z wieloletnią tradycją, gdyż swój początek ma w 1935r. – jest to trzecie pokolenie szkoleniowców w tej rodzinie. Jako jedna z nielicznych posiada certyfikat jakości MSUES Nr 634/2023, a obecnie jako jedyna akademia na świecie wprowadza innowacyjne programy szkoleniowe dostosowane dla osób głuchoniemych.