Polish Barbers Around the World

422
Ernest Piech
Ernest Piech

Czym różni się fryzjer męski od barbera? Czy można być jednocześnie fryzjerem, rzemieślnikiem i edukatorem? Czym różni się fryzjerstwo w Polsce i w Irlandii? Zapytaliśmy o to Ernesta Piecha – barbera, edukatora, Prezydenta Federacji OMC na Irlandię.

Czym dla Ciebie jest pasja, czy możesz powiedzieć że, fryzjerstwo będzie drogą która poprowadzi Cię przez życie?

Cieszę się że, moją pasją jest fryzjerstwo. Czuję się szczęśliwy, gdy realizuję plany, idę do przodu, łączę się z dobrem, daję szczęście swojej duszy i innym. Pasja jest dla mnie niezwykle ważna, ponieważ dodaje mi skrzydeł, gdy robię to co kocham, poświęcam swój czas, realizuję się zawodowo. Fryzjerstwo jest drogą, która prowadzi mnie przez życie i pasją, która mnie uszczęśliwia, widać to po moim zaangażowaniu oraz włożonym sercu. Bardzo mnie cieszy codzienny kontakt z klientami i ich zadowolenie, praca z kursantami, przekazywanie im wiedzy i ich uśmiech satysfakcji z efektów szkolenia. Każdego dnia cieszy się z tego moje serce.

Kiedy zająłeś się fryzjerstwem miałeś zaledwie 16 lat, jak przebiegał proces Twojej edukacji aż do dziś?

Mając 16 lat byłem bardzo młodym człowiekiem i nie zdawałem sobie do końca sprawy w jakim miejscu się znajdę, co mogę osiągnąć, jak potoczy się moja kariera zawodowa. Ukończyłem 4-letnie technikum fryzjerskie, zdobyłem tytuł czeladnika, a w międzyczasie odbywałem praktykę w renomowanym damsko-męskim salonie fryzjerskim w Lublinie. Okres wakacyjny spędzałem we Włoszech, gdzie również odbywałem praktykę w salonie damsko-męskim. Rozpoczynając karierę byłem fryzjerem damskim i dopiero po jakimś czasie przebranżowiłem się na fryzjera męskiego. Sumiennie pracowałem, uczyłem się fryzjerstwa od ludzi z doświadczeniem i poznawałem dużo nowych osób, a z każdym szlifem pogłębiałem wiedzę i stawałem się coraz bardziej kreatywnym fryzjerem-stylistą.

Jak wyznaczyłeś sobie cel, żeby osiągnąć tak wysoki poziom jaki reprezentujesz?

Zawsze byłem osobą bardzo ambitną, dążącą do celu z pozytywnym nastawieniem. Nawet gdy pojawiały się przeszkody, omijałem je i skupiałem się na postawionych celach. Rozwój własnej osoby oraz determinacja były i są moją motywacją życiową. Stawiałem sobie nowe cele, aby być najlepszym, przy czym wkładałem w to dużo serca, tak jak do tej pory. Poziom który reprezentuję, na pewno jest owocem mojej ciężkiej pracy, treningów oraz zaangażowania i przede wszystkim miłości do zawodu jakim jest fryzjerstwo artystyczne.

Czym różni się fryzjerstwo w Polsce i Irlandii? Czy mężczyźni i kobiety w Irlandii tak samo dbają o swój wygląd jak w Polsce?

Różnica jest bardzo duża, ponieważ Irlandczycy znacznie częściej korzystają z naszych usług. Mężczyźni przychodzą systematycznie, przynajmniej raz w tygodniu, odświeżyć swoje krótkie fryzury i brody. Często są to wizyty połączone ze spotkaniami towarzyskimi, podczas których można porozmawiać, miło spędzić czas, poczytać dobrą gazetę lub obejrzeć sport np. boks. Kobiety jeszcze częściej odwiedzają nasze salony, nawet 3 razy w tygodniu. Odświeżają swoje stylizacje, gdy chcą się poczuć dobrze i atrakcyjnie. Bardzo podoba mi się tutejsza kultura, z którą się utożsamiam.

Ernesto, jaka jest Twoja opinia na temat rozwoju fryzjerstwa w naszym kraju i zagranicą?

Uważam, zresztą nie tylko ja, że większość fryzjerów sięga po trendy i inspiracje z zagranicy. Fryzjerzy często wzorują się na modzie między innymi z Anglii, Irlandii, Szkocji, Włoch czy Stanów Zjednoczonych. Wszystko dociera do nas z dużym opóźnieniem, ale my, ambitni Polacy, nadążamy za tymi wszystkimi nowinkami. Organizowanych jest dużo spotkań, pokazów, eventów, audycji, gdzie możemy zgłębiać wiedzę, dzielić się nią i tworzyć wspólną pasję na lepsze jutro.

Jesteś liderem wśród szkoleniowców, jak to się wszystko zaczęło? Czy edukacja zawsze idzie w parze z praktyką?

W 2020 roku zostałem uznany na Najlepszego Edukatora, który przeszkolił ponad 1000 osób. To była największa ilość przeszkolonych przeze mnie osób. Jest mi bardzo miło że, zostałem doceniony za moją ciężką pracę. Niestety praktyka i teoria nie zawsze idą w parze. Rynek jest bardzo obszerny jeśli chodzi o edukatorów, ale nie zawsze posiadają oni niezbędną do prowadzenia szkoleń praktykę. Jest to duży problem, aby szkolenia prowadzone były na odpowiednim poziomie.

Czy, biorąc pod uwagę dynamiczny rozwój fryzjerstwa, można jednocześnie być fryzjerem, rzemieślnikiem oraz edukatorem?

Moim zdaniem, jeśli osoba jest ambitna, z wigorem, pasją, talentem, to jak najbardziej może łączyć wszystkie z tych działalności. Nie ma żadnej przeszkody, aby być rzemieślnikiem i na co dzień pracować w salonie, a dodatkowo być edukatorem.

Czym, Twoim zdaniem, jest barbering?

W Polsce przyjęło się że barbering jest głównie kojarzony z brodami, a tak naprawdę jest to fryzjerstwo męskie. Osoby postrzegane i określane jako barber są w Polsce od kilku lat kojarzone dużo lepiej niż fryzjer, zmieniają nawet styl ubioru, dodają charakterystyczne tatuaże z motywem słupka barberskiego, tworzą w ten sposób „męski” klimat. Od lat fryzjer męski zajmował się zarówno fryzurami, jak i brodami. Barber, z języka angielskiego oznacza dokładnie fryzjera męskiego, ale przez pryzmat angielskiej nazwy klienci uważają, że zostaną lepiej ostrzyżeni, a obsługa będzie dużo wyższa. Moda ta istnieje już od kilku lat i zamiast używać nazwy „fryzjer męski” rynek wciąż napędza atrakcyjniej brzmiący „barbering”.

Jak to jest być najmłodszym Prezydentem w najbardziej prestiżowej Federacji na świecie?

Jestem zaszczycony, że będąc Polakiem, zostałem w największej Federacji na Świecie, Prezydentem na Irlandię. To niezwykle wyjątkowe, że zarząd Federacji obdarzył mnie zaufaniem, dając szansę i możliwość prowadzenia drużyny i tworzenia struktury Federacji na Irlandię. Czuję ogromy szacunek, za to, że obdarzono mnie zaufaniem oraz dostrzeżono moją ciężką pracę i osiągnięcia. Jestem wzruszony i szczęśliwy będąc członkiem Federacji, dziękuję mojej kochanej rodzinie, Bogu, przyjaciołom oraz wszystkim którzy we mnie wierzyli, za wsparcie i szczęście, które mogę z nimi dzielić. Niewątpliwie jest to moją wisienką na torcie.

Czy życie prywatne zgodnie łączysz z zawodowym?

Moje życie prywatne zgodnie połączyłem z życiem zawodowym. Nauczyłem się to łączyć od wielu lat. Po pracy dalej jest fryzjerstwo, szkolenia, odpisywanie na maile oraz korygowanie moich kursantów, więc jest niewątpliwie świetnym połączeniem, w którym jedno z drugim się uzupełnia. Jestem tatą trzyletniego Frania i od najmłodszych lat uczę go fryzjerstwa, przekazuję mu moje serce i duszę związaną z moim zawodem. W bardzo fajny sposób to wykorzystałem.

Ernest Piech
Urodzony w Lublinie, barber z ponad 20-letnim doświadczeniem, mieszkający ponad 17 lat w Dublinie, prowadzący swoje Salony Fryzjerskie. Szkoleniowiec, edukator, był Prezydentem Federacji CMC kraju na Irlandię, a obecnie jest Prezydentem największej Federacji na Świecie OMC na Irlandię.
Irish Hair Beauty Group, zdobywca wielu nagród, wielokrotny Mistrz Europy we Fryzjerstwie Artystycznym, w Rosji, Włoszech, Stanach Zjednoczonych. Mistrz oraz zdobywca wielu nagród, Człowiek Roku i Barbar Roku Magazynu Estetica, Trener Kadry Narodowej Irlandii, Sędzia Dyplomowany Międzynarodowy, Najszybszy Barber oraz zdobywca Światowego Oskara we Fryzjerstwie Artystycznym we Włoszech.