Retusz dla mężczyzn?

1716
Matrix
Matrix

Wieloletnia dyskusja na temat tego, czy mężczyźni powinni się farbować, to prawdopodobnie najbardziej problematyczny temat w naszej branży. Czy kiedykolwiek doczeka się jednoznacznej odpowiedzi: tak lub nie?

Gary Kelly

Wiele lat temu przeprowadzałem w Londynie wywiad z Antoinette Beenders i zapytałem, co jako pierwsze przykuwa jej uwagę, gdy kogoś poznaje. Oczywiście spodziewałem się, że odpowie „włosy,” ale ona powiedziała „osobowość”. To była jedna z najbardziej znaczących odpowiedzi na pytanie w wywiadzie, jakie otrzymałem podczas 20 lat w branży, pochodząca od prawdziwej ikony fryzjerstwa: potwierdziło to moje przekonanie, że fryzura powinna odzwierciedlać to, kim jesteśmy, nie to jak wydaje nam się, że postrzegają nas inni. Idea fryzury będącej odzwierciedleniem naszej osobowości jest szczególnie istotna w przypadku mężczyzn, ponieważ odczuwają oni presję posiadania lub nie swojego naturalnego koloru włosów. Presja ta zawsze pochodzi od innych ludzi – ze strony kobiet koloryzacja u mężczyzny może sprawić, że będzie wyglądał młodziej lub atrakcyjniej, ze strony innych mężczyzn – koloryzacja niesie ryzyko opłakanych skutków, jeśli zostanie źle wykonana.

ŚWIETNY KOLOR! CO TERAZ?

Dobre pytanie. Oczywiście w salonie tak właśnie powiedzą, prawda? Ale kiedy już go opuścisz, będziesz musiał stawić czoła reszcie świata. Oto przerażająca myśl: co jeśli ktoś zauważy, że pofarbowałeś włosy? Co jeśli na siłowni ktoś krzyknie: Ej! Pofarbowałeś się kolego! Co jeśli kiedy będąc w biurze za każdym razem, gdy usłyszysz chichot, pomyślisz: Śmieją się z moich włosów! Czy w moim wieku wypada chodzić do pracy w czapce… w środku lata? Tak sformułowany problem brzmi jak koszmar senny. Ale myśli mężczyzny zaraz po farbowaniu naprawdę tak wyglądają. Wracając do przenikliwej odpowiedzi Antoinette, że to właśnie osobowość robi pierwsze wrażenie, jakiej rady powinniśmy udzielić mężczyźnie rozważającemu farbowanie? Pierwszym głównym powodem, dla którego facet może rozważać farbowanie, jest chęć widocznej zmiany. Te osobniki są prawdopodobnie po młodszej stronie trzydziestki (ale niekoniecznie) i decydują się na farbowanie, by się wyróżnić. Chcą, by inni ludzie zwracali uwagę na ich włosy i docenią każdy komentarz, nie będą traktowali go jako powód do wstydu. Nie są oni problemem w dyskusji na temat męskiej koloryzacji – powinni po prostu się na nią zdecydować, cieszyć się doświadczeniem i czerpać przyjemność z faktu, że przesuwają granice męskiej mody. Drugim głównym powodem jest siwienie. Siwe włosy świetnie wyglądają u wielu mężczyzn – przyzna to nawet najbardziej zapalony kolorysta. Z osobistego punktu widzenia, moje włosy są w 80% siwe i zupełnie mi to nie przeszkadza – nie czuję potrzeby, by się farbować, ponieważ nie sprawiłoby to, że poczułbym się ze sobą lepiej: mniej siwizny miałoby na mnie wpływ… zerowy. Jednak wielu mężczyzn się farbuje, szanuję i wspieram taką decyzję, zwłaszcza jeśli kolor wtapia  się w siwiznę i czyni ją mniej widoczną. Wymaga to dużych umiejętności kolorysty, słowo klucz to „wtapia się.” Umiejętnie i subtelnie, siwiznę można zamaskować etapami podczas kilku wizyt w salonie, klient natomiast wychodzi zadowolony z efektu, którego reszta świata może nawet nie zauważyć. Klient może usłyszeć: „Och, wyglądasz inaczej” albo „Masz nowe okulary?”. Ale nikt nie będzie w stanie dokładnie stwierdzić, co się zmieniło. Problem strachu rozwiązany! W odpowiedzi na pytanie zadane we wstępie: nie można jednoznacznie powiedzieć tak lub nie, jeśli chodzi o męską koloryzację. Bez wątpienia liczba umawianych przez mężczyzn wizyt rośnie i wszyscy mamy nadzieję, że jakość usług koloryzacyjnych będzie się stale podnosić, a klienci będą opuszczać salony zadowoleni z efektów. To jednak lekki paradoks, że w większości przypadków kreatywny kolorysta zostanie poproszony o efekt, którego, mamy nadzieję, nikt nie zauważy!

ZAPYTAJMY EKSPERTÓW

Zapytaliśmy dyrektorów artystycznych Matrix’a i mistrzów koloryzacji, Sharon Peake i Adama Bryant (Ethos Hairdressing). Sharon wygrała Northwest Hairdresser w latach 2008-09-10 i znajduje się teraz w galerii sław BHA. Adam pomógł swojemu zespołowi ponownie zdobyć powyższą nagrodę w 2013 roku i uzyskał prestiżowy tytuł  brytyjskiego kolorysty technicznego roku Schwarzkopf Professional. Adam znany jest też ze współpracy z topowymi światowymi magazynami, projektantami i fotografami. Teraz Sharon i Adam podzielą się z nami wskazówkami i powiedzą co robić, a czego unikać w męskiej koloryzacji:

Kiedy waszym zdaniem mężczyźni powinni się farbować?

Mężczyźni zazwyczaj decydują się na koloryzację ze względów modowych lub by ukryć siwiznę. Czasem też zwracają się ku farbowaniu, by ich włosy wydawały się grubsze – im kolor włosów jest bardziej zbliżony do koloru skóry, tym mniej widać prześwity, tak więc jakiś odcień blondu zazwyczaj pomaga. Sprawdza się to jednak lepiej w przypadku kobiet!

Jak przeprowadzilibyście konsultację?

Konsultacja koloryzacyjna dla mężczyzn jest bardzo podobna do tej dla kobiet. Jednym z głównych aspektów, jakie omawiamy z mężczyznami, jest kwestia pielęgnacji i tego, jak często są gotowi odwiedzać salon. Mężczyźni nie zawsze chcą takiego zobowiązania! Jeśli chodzi o przykrycie siwizny, ważne jest, gdzie najbardziej widoczne będą odrosty: na przykład na przedniej linii włosów, po bokach czy na czubku głowy. Kierunek wzrostu włosa i sposób stylizacji są zawsze brane pod uwagę.

Jeśli do salonu przyjdzie mężczyzna ze źle wykonaną koloryzacją, jak można zaradzić takiemu problemowi?

Źle wykonana koloryzacja wynika najczęściej z aplikacji farby bezpośrednio na obszar najbardziej pokryty siwizną. Mając to na uwadze, nakładamy kolor jedynie częściowo na miejsca takie jak boki, dzięki czemu nie pojawia się widoczna linia odrostu.

Jeśli klient zażyczy sobie całkowitego przykrycia siwizny, jak udaje wam się uniknąć kiepskiego efektu; czy próbujecie go od tego odwieść?

Generalnie unikamy ciepłych kolorów przy przykrywaniu siwizny i trzymamy się popielatych odcieni, bo wychodzą znacznie lepiej! Doradzamy również quasi-kolor, ponieważ odrasta bardziej pobłażliwie i chociaż siwizna zostaje przykryta, będzie to nieco jaśniejsza wersja koloru, która rozmyje się z czasem, dzięki czemu odrosty będą mniej widoczne. Istotne jest też unikanie silnych utleniaczy, więc używamy najsłabszych, jakich możemy, żeby uniknąć złotych refleksów.

Co nadaje się dla młodszych klientów?

Częściowa koloryzacja jest teraz bardzo popularna wśród młodych mężczyzn. Świetnie sprawdza się przy krótkich, zadbanych włosach, na których kolor niedługo zostanie przystrzyżony, więc zachowanie trochę naturalnego odcienia na górze głowy nadaje stylizacji lekkości. Taka fryzura nie wymaga skomplikowanej pielęgnacji i odrasta bezproblemowo!

Czy chcecie coś dodać?

W przypadku siwych włosów mniej znaczy więcej, częściowa koloryzacja dłużej wygląda dobrze, a większość mężczyzn, ukrywających siwiznę, nie chce, by było to oczywiste. Całkowita, widoczna koloryzacja jest dla tych, którzy chcą pokazać swoje stanowisko modowe.

artykuł ukazał się w ESTETICA Polska 4/2016 (wrzesień)