Dlaczego tak bardzo boimy się podnosić ceny naszych usług? Co za tym stoi? Strach przed utratą klientów, niedowartościowanie swoich preferencji, czy po prostu narzekanie ludzi, a może przyciąganie cen w odróżnieniu do konkurencji?
Z pewnością każdy z nas ma mieszane uczucia, gdy zamierza podnieść ceny świadczonych w salonie usług. Zazwyczaj zastanawiamy się, czy jest to właściwy moment na podwyżki. Im bardziej o tym rozmyślamy, tym bardziej obawiamy się reakcji klientów. A strach przed ich utratą często nas paraliżuje. Najgorsze co możemy zrobić to oprzeć swoją decyzję wyłącznie na opinii klientów.

Niestety wszystko drożeje, a podwyżki nigdy nie spotykają się z ciepłym przyjęciem klientów. Z drugiej jednak strony, gdy jedni klienci odejdą, a w ich miejsce przyjdą nowi.
Pamiętajmy o kosztach jakie sami ponosimy: podnosząc swoje kompetencje zawodowe czy uczestnicząc systematycznie w szkoleniach u najlepszych edukatorów. Do tego oczywiście dochodzą koszty lokalu, prądu, wody, podatków, ZUSu dla pracowników, wydatki na sprzęt i kosmetyki, renowacje salonu. Nie zapominajmy o tych wszystkich nakładach finansowych kiedy rozważamy zmianę cennika usług.
Warto zapoznać się z salonami funkcjonującymi w okolicy, ich cennikami i jakością usług. Jednak ostateczna decyzja o własnych cenach powinna zostać podjęta w oparciu m.in. o ponoszone przez salon koszty. Pozwala to na utrzymanie jego dobrej rangi. Zdarza się, że klienci odchodzą dla „wypróbowania” nowo otwartych salonów, a później znów wracają. Dlaczego? Ponieważ przyzwyczaili się do naszego stylu, nie czują się komfortowo w nowym miejscu, nie znaleźli tam odpowiednio pewnej ręki lub opinie w mediach społecznościowych są niepochlebne.
Zbyt niskie ceny usług nie najlepiej świadczą o salonie. Mogą sugerować niską jakość usługi, sprzętu, kosmetyków, małe doświadczenie personelu, brak pewności w biznesie, przez co klienci chętniej będą korzystali z innych, droższych salonów, o wyrobionej na rynku pozycji.
Dziś klient jest bardzo wymagający, a usługi fryzjerskie – doceniane. Za fryzjerstwem na wysokim poziomie musi stać fryzjer odpowiednio wyszkolony i na bieżąco rozwijający swoje umiejętności. A to musi mieć swoją cenę. Nie bójmy się więc podwyżek, niech praca przynosi nie tylko przyjemność, ale i zadowolenie finansowe!
Ernest Piech i Renata Staniurska
https://www.instagram.com/ernestpiechofficial/































