Sebastian Curyło – wywiad

2289
Sebastian Curyło, fot. Jakub Lichorobiec

W jaki sposób został Pan Fryzjerem?

Od początku widziałem siebie, jako fryzjera i dlatego też zdecydowałem się na edukację w zawodzie fryzjera w Tarnowie. Moja przygoda zaczęła się w salonie Lidii Bałut w Tarnowie, gdzie pracowałem ucząc się damskiego i męskiego fryzjerstwa. W międzyczasie, jeszcze jako uczeń spełniałem swoje ambicje biorąc udział w różnych konkursach fryzjerskich. Po 12 latach dojrzałem do decyzji o otworzeniu własnego salony fryzjerskiego, co dało początek całej sieci salonów.

Gdzie zdobywał Pan wiedzę i doświadczenie?

Jak wspomniałem powyżej swoją pierwszą wiedzę zdobywałem w tarnowskim salonie fryzjerskim. Ponadto jako cel postawiłem sobie zwiedzenie największych polskich i światowych akademii fryzjerskich. Zagraniczne akademie, które udało mi się zwiedzić to między innymi ZGAT Academy z Chorwacji, SENZI Education z Londynu, Mazella&Palmer, Allilon, Sassoon, Inspired Gear by Sam Han i wiele wiele innych. Doskonale wiem z jakimi kosztami wiązały się takie wyjazdy, dlatego też moją ambicją było dojście do momentu, gdzie będę mógł zaprosić największe zagraniczne akademie do Polski. Chciałem, aby wszyscy fryzjerzy mieli dostęp do edukacji z najwyższej półki w dostępnej cenie. Teraz mogę powiedzieć, że podczas szkoleń organizowanych w Akademii Curyło szkolenie z najlepszymi fryzjerami nie odbiega kosztem od szkoleń organizowanych przez tutejsze akademie.

Co odróżnia Pana salony od innych?

Myślę, że największą różnicą jest przywiązanie do rozwoju każdego naszego pracownika. Nasi pracownicy, średnio co 2 miesiące, mają okazję szkolić się pod okiem najlepszych światowych akademii. Dodatkowo, do tego dochodzą cykliczne szkolenia prowadzone pod moim okiem, dzięki czemu jestem w stanie zobaczyć nad czym powinienem pracować indywidualnie z każdym pracownikiem, tak aby podnieść poziom jego usług, a co za tym idzie poziom salonu. W działaniu salonu bardzo ważne są również profesjonalne produkty marki Farmagan dzięki którym osiągamy zamierzony efekt.

Skąd czerpie Pan pomysły i inspiracje?

Może to się wydać dziwne, ale najbardziej inspiruje mnie mój syn Kubuś oraz ogólnie dzieci, ponieważ mają nieograniczoną wyobraźnię. Często słuchając mojego syna lub widząc jego rysunki dostrzegam rzeczy, na które sam w życiu bym nie wpadł. Oprócz tego mocno inspiruję się społeczeństwem, otaczającym nas światem, wydarzeniami mającymi wpływ na nasze życie codzienne. Coś co zawsze odciska piętno na pracy artysty to jego własne życe czyli moje doświadczenia, przemyślenia, moja sytuacja osobista – to również ma wpływ na pracę, którą wykonuję. Podsumowując można powiedzieć, że inspiruję się otaczającym mnie światem.

Pana największe sukcesy to…?

Spodziewałem się tego pytania oraz zdaję sobie sprawę jakiej odpowiedzi oczekiwałaś. Mówiąc całkowicie szczerze i prosto z serca, moim największym sukcesem jest to, że na początku swojej drogi usłyszałem od pewnej osoby, że „nie będzie ze mnie fryzjera”, by potem tę samą osobę szkolić w mojej Akademii. Sukcesem była zmiana niejako przeznaczenia. Ktoś kiedyś na mnie postawił krzyżyk, a ja udowodniłem, że pomimo to wszystko jest w naszych rękach. Jestem również bardzo dumny słysząc, że osoba która przychodziła na moje szkolenie jako początkujący stylista teraz zaczyna wygrywać konkursy fryzjerskie lub nawet sama zostaje edukatorem. Oczywiście były również sukcesy w polskich konkursach fryzjerskich lub programie telewizyjnym, ale traktuję to jako następstwo tego o czym mówiłem na samym początku.

Na czym skupia się Pan w swojej działalności edukacyjnej?

Nasza Akademia non stop wprowadza innowacje do systemu szkoleniowego, które mają za zadanie pomóc uczestnikom szkoleń jeszcze łatwiej przyswajać nową wiedzę. Muszę się pochwalić, że jako pierwsi na świecie stworzyliśmy szkolenie w wirtualnej rzeczywistości, do której wchodzimy za pomocą specjalnych gogli. Dodatkowo, do każdego uczestnika podchodzimy bardzo indywidualnie. Posiadamy tylko jeden stopień szkoleniowy DefCut – Definicje strzyżeń, który przystosowany jest zarówno dla uczniów, którzy dopiero zaczynają przygodę z fryzjerstwem, jak i dla bardzo zaawansowanych fryzjerów. Cały nasz materiał szkoleniowy powstał w oparciu o moje doświadczenia, które wyniosłem z najlepszych światowych akademii fryzjerskich, co w połączeniu z moimi przemyśleniami dało najlepszy materiał szkoleniowy na świecie.

Jakie Pan widzi wyzwania przed Sobą?

Jak do tej pory udało mi się realizować każde cele które przed sobą stawiałem. Obecnie moim marzeniem jest wskoczenie na szczebelek wyżej, na którym znajdują się najlepsi fryzjerzy na świecie. Już pierwsze kroki zostały poczynione i powstał jakiś fundament, ale przede mną długa droga. Muszę cały czas się szkolić, cały czas pochłaniać nową wiedzę, pracować, tworzyć kolekcje, które zainspirują innych oraz jeszcze mocniej wykreują mój wizerunek.

Jakie ma Pan plany na przyszłość?

Moje plany co do przyszłości właśnie obecnie są realizowane. Chcę stworzyć siec franczyzową salonów oraz akademii fryzjerskich Curyło, cały czas utrzymując najwyższy poziom stylistów, którzy będą w nich pracować. Oprócz bazowej akademii i salonu w Tarnowie udało nam się otworzyć salony w Żabnie, Łodzi oraz, niedługo również, w Nowym Sączu. W moich planach znajduje się również otworzenie salonu poza granicami Polski oraz Akademii w Londynie – czyli w Mekce światowego fryzjerstwa.

Jakie były inspiracje do kolekcji Mental?

Najnowsza kolekcja Akademii Salonów Curyło Project wychodzi z tradycyjnego fryzjerstwa. Jest artystycznym wyrazem współczesnych problemów świata. MENTAL to odpowiedź na dążenie do perfekcji, silnie stworzona przez uzależniające media społecznościowe. To reakcja na pragnienie pieniędzy, zanieczyszczenie środowiska naturalnego i czas, który wymyka się nam z rąk. Szalony, ideologiczny, duchowy – te trzy słowa są kluczem do zrozumienia idei kolekcji MENTAL.

Jakie widzi Pan zmiany w profesjonalnym fryzjerstwie na przestrzeni ostatnich lat?

Oczywiście ciężko nie dostrzec zmian zwłaszcza w polskim fryzjerstwie. Poziom naszych fryzjerów znacznie się podniósł i moim zdaniem nie mamy absolutnie żadnych powodów do wstydu względem innych krajów. Coraz więcej osób z branży zdaje sobie sprawę jak ważne w rozwoju zawodowym są REGULARNE szkolenia, co czyni ich coraz bardziej świadomymi fryzjerami. Jest to bardzo widoczny trend, z czego bardzo się cieszę, ponieważ to powoduje, że również my jako Akademia ciągle musimy podnosić swój poziom, aby zaspokoić wymagania naszych uczniów. To wszystko powoduje, że coraz częściej na arenie międzynarodowej da się usłyszeć o polskich fryzjerach. Co bardzo mnie cieszy.

Sebastian Curyło
Właściciel sieci salonów fryzjerskich i Akademii Curyło Project Salon Academy. W 2020 roku stworzył autorską kolekcję – „MENTAL” – która nawiązuje do problemów współczesnego świata. Na początku 2019 roku uzyskał tytuł dyrektora ds. strzyżeń w marce Farmagan. Jego oczkiem w głowie jest działalność edukacyjna. Nie bez powodu najlepsze światowe akademie wybierają właśnie Curyło Academy jako miejsce swoich seminariów. W 2019 roku Curyło Project Salon Academy gościła edukatorów SENZI z Wielkiej Brytanii, ZGAT z Chorwacji oraz Sam Han’a z Hong Kongu. Zainteresowanie wiedzą przekazywaną na szkoleniach wykracza poza granice Polski, co pokazują szkolenia w Wielkiej Brytanii organizowane przez Curyło Academy. Oferta akademii poszerzona została o cztery nowe szkolenia: DefCUT VR – pierwsze na świecie szkolenie w wirtualnej rzeczywistości, Klucz Koloru – Sekrety profesjonalnej koloryzacji, HairstyleDEF – Definicje upięć oraz profesjonalna obsługa klienta.